Jan "Myslnik" Herman

Kuratorzy Ugody

2010-08-31 14:41

 

Ugoda – jako akt zawarty pomiędzy wrogimi stronami – będzie niczym, jeśli nie będzie strzeżona przez dysponentów kluczy do owej Ugody, poręczyciele, powiernicy, którzy będą nad nią sprawowali opiekę i mecenat, i nie pozwolą przy niej majsterkować.

 

Strona „oddolna” ugody powierza te obowiązki Wielkiej Radzie Sołtysowskiej. Jeśli średnio na każde 1000 osób w Polsce powoływany jest Sołtys (patrz: Ordynacja Sołtysowska ) – to Wielka Rada Sołtysowska liczyć będzie 38 tysięcy osób. Nie jest to liczba zbyt wielka do strzeżenia Ugody Sierpniowej. Bo każdy Sołtys ma na co dzień do czynienia ze swoją wspólnotą sąsiedzką, zna więc „opinię publiczną” w swojej wspólnocie, jednocześnie Sołtysi stanowią rzeczywisty elektorat oraz zasiadają w rozmaitych Radach, więc mają wpływ na to, by ewentualnie zareagować skutecznie na nieprawidłowości w realizacji Ugody.

 

Sołtysi mogą – na warunkach przez siebie obmyślonych – powoływać Ombudsmenów, czyli osoby, które stale monitorują stan realizacji Ugody i raportują wszystkim to, co widzą. Może być jeden Ombudsmen na powiat, na region, na województwo – jak chcą Sołtysi. Nie muszą tego robić, ale mogą. Ombudsmenom nie wolno podejmować żadnych decyzji, a za gapiostwo w monitoringu ponoszą karę. Też ustalona i egzekwowaną przez Sołtysów. I – co ważne – Ombudsmeni nie mogą nigdy być ustawieni wyżej w hierarchii niż Sołtysi, są oni bowiem wyłącznie na usługach Wielkiej Rady Sołtysowskiej, wszelkie ich ruchy wykonawcze muszą być pod kontrola Sołtysów.

 

Strona „odgórna” jest w odmiennej sytuacji: jeśli Sołtysi powołali Ombudsmenów Sołtysowskich (OS) – „naprzeciw” nich „odgórnie” można powołać nie więcej niż tyle samo Ombudsmenów Administracyjnych (OA). Żaden z OA nie może prowadzić monitoringu bez obecności choćby jednego OS. Jak w skrytce bankowej: jeden kluczyk ma klient, drugi – pracownik banku. Górą są zawsze OS. Jeśli OA poweźmie jakąś informację znacząca dla ugody – natychmiast powiadamia wszystkich OS.

 

Gdyby jednak Sołtysi nie powołali swoich Ombudsmenów – wtedy strona „odgórna” ma prawo powołać co najwyżej jednego OA na województwo, zaś ich uczestnictwo w monitoringu Ugody polega wyłącznie na obecności podczas narad Wielkiej Rady Sołtysowskiej w tej sprawie, w „Realu” albo wirtualnie, np. na forum internetowym.

 

Wszyscy Ombudsmeni, OA oraz OS, składają publiczną, relacjonowaną przez media przysięgę na strzeżenie i opiekę nad Ugodą.

 

Żaden Ombudsmen nie może działać dłużej niż 1 rok, a „kadencji” nie wolno powtarzać.

 

Tak stanowcze i preferujące stronę „oddolną” warunki sprawowania kurateli nad Ugodą wynikają z postulatu ochrony słabszego, jednego z Nowych 21 Postulatów.

 

 

Wyszukiwanie

Kontakty

Pasje-moje

Tematy do dyskusji: Kuratorzy Ugody

Nie znaleziono żadnych komentarzy.